sobota, 26 czerwca 2010
Co robimy.
Tak jak pisałam w poprzednim poście - zaczęliśmy sezon. Jeśli jesteście ciekawi co to dla nas znaczy - zapraszam na nowego bloga.
Nie, nie znaczy to, że stąd uciekam ;) Po prostu przez kolejne 9 tygodni, będę mieć takie małe rozdwojenie ;)
Zu
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Już byłam oglądać. Piękne miejsce z duszą! Szkoda, że ja już za stara jestem, bo sama bym się wybrała, zwłaszcza na rehabilitacje :)
OdpowiedzUsuńNo kochana, ja tu kciuki trzymam, żeby wszystko się udało!!! :) Zresztą u TAKIEJ Babeczki jak Ty to już Ci pisałam, że to się po prostu MUSI udać i już :)))
OdpowiedzUsuńBuziaki
dla dzieci raj na ziemi.
OdpowiedzUsuń