Wydaje mi się, że ten rok minął jakby to były trzy miesiące.
Kiedyś tato wytłumaczył mi dlaczego czas "goni" coraz szybciej. Przecież gdy mieliśmy dwa lata, rok to była połowa naszego zycia. Gdy mamy lat 30 to jest już tylko 1/30. A jak będziemy mieć 80?
W związku z taką rocznicą ogłaszam candy. Do wygrania będą dwie pary kapciochów. Tzn dla dwóch osób ;) W wybranym wzorze i rozmiarze :)
Nie wiem jaką datę wyznaczyć na zakończenie - w sumie powinna być rocznicowa - ale trochę się "zgapiłam" i to trochę za krótko chyba - bo 23.X. Więc może 28 X? Okej, 28 :)
Zatem do 28 proszę o zgłoszenia w komentarzach pod postem :) I o zamieszczenie informacji na swoim blogu :)
Poniżej przykładowe zdjęcia słodyczy ;)
A niebawem napiszę co się działo jak nic nie pisałam :) A działo się coś ciekawego :)
( o ile internet mi całkiem nie sfrunie za górę - bo testuje moją cierpliwość ;))jak na razie ;))
Uściski!!!
ZU
aaaa wpisuję się.Kasowo u mnie marnie bardzo i nie moge sobie tych wymarzonych już od kilku miesięcy kapciochów kupić:(
OdpowiedzUsuńStaję, staję, takie cudne kapciochy do mego wiejskiego domu zaiste są wskazane :)))
OdpowiedzUsuńPrzepiękne kapciochy! Zapisuję się:)
OdpowiedzUsuńa nuż się uda? :)))))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cielutko!
właśnie tego w mym domku jest brak , ustawiam się w ogonku i pozdrawiam cieplutko szronkowatą porą :)
OdpowiedzUsuńO o:) super! chętnie się wpisuję:)
OdpowiedzUsuńuściski i gratulacje! u mnie też niedługo będzie rok,zapraszam więc i do mnie wkrótce:)
a przy okazji,jeśli lubisz czytać zapraszam do kącika czytaczy na: http://talkingaboutwriting.blogspot.com/
fajne rzeczy się szykują;)
pozdrowienia i wszystkiego najlepszego!
J.
hehe doskonale Cię rozumiem :D
OdpowiedzUsuńja mam o połowę krótszy staż i mam wrażenie, że dopiero zaczęłam swoją przygodę w netświecie :D
I co mogę rzec więcej ... oby do 80 :D
piękne, piękne, ja też chcę!:):)
OdpowiedzUsuńCudne te kapciuszki :)
OdpowiedzUsuńPodczytuję Cię od dawna - cudownie szyjesz :)
I najlepszego z okazji roczku :)
Ja również z przyjemnością się zapisuję! piękne są te buciki!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie!
I ja się dopisuję. Pozdrawiam!!
OdpowiedzUsuńGrzecznie się ustawiam i może nóż widelec :)
OdpowiedzUsuńCzeŚĆ! Zatem: zamieszczam swój komentarz.
OdpowiedzUsuńi co tu dużo mówić- soreczki ale to dla mnie te cud candeczki:))))
pozdrawiam słodko wielosłownie
Nie mogę się powstrzymać od zapisania się na te cudowności :)
OdpowiedzUsuńwróciłaś! już się bałam, że przez ten brak gazu zamarzłaś i kto by nam taki piękne rzeczy pokazywał:)
OdpowiedzUsuńoczywiście grzecznie dopisuje się na candy i pozdrawiam z szarej warszawy..
cudne kapciuszki! Zapisuję się cichutko do kolejki :)
OdpowiedzUsuńo rany! Cudne kapciochy :) ustawiam się w kolejce :)
OdpowiedzUsuńhttp://zaczarowana-kraina-angelii.blogspot.com/
Czas ucieka niestety,niemniej jednk gratuluje roczku i zycze jeszcze wielu radosnych i twórczych chwil w blogowym świecie:)
OdpowiedzUsuńjedna para koniecznie dla mnie - musisz mnie wylosować i już ;)
OdpowiedzUsuńgratki z okazji rocznicy :)
buziaki
Ja też, ja też... Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńPiękne :) i jak sie tu nie zapisać...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i wszystkiego najpiekniejszego z okazji urodzin blogowych:)
A ja też mogę w kolejce stanąc? Tak mi się już od dłuższego czasu marzą te Twoje kapciochy, śliczne są, moja dziecina miałaby papucie jak ta la la :)
OdpowiedzUsuńwszystkiego naj naj z okazji rocznicy :)
Aga
aga.ocean@wp.pl
Och te cudne kapciochy :) wiec i ja jesli moge staje w kolejce :) no i nie moge sie doczekac co tez masz nam do powiedzenia :)
OdpowiedzUsuńMmm... Dla tych kapcioszków to ja się rękami i nogami do kolejki zapisuję :)))
OdpowiedzUsuńMój blog ma już prawie 1,5 roku i też się czuję jakbym wczoraj pierwszą notkę pisała ;)
Gratuluję pierwszej rocznicy i życzę dalszej wytrwałości :*
Twoje kapcie podziwiam od dawna więc się z przyjemnością zapisuję :)
OdpowiedzUsuńI ja, i ja, i ja :):)....zapisuję się ! Gratuluję rocznicy ! Ciekawe czy ja tyle wytrzymam...mam cichą nadzieję, że jednak tak :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTaka się ostatnio "kapciuchowa kobitka" ze mnie zrobiła, że z przyjemnością stanę w kolejce po te cudności. Pięknie szyjesz, pięknie o tym (i nie tylko) opowiadasz, więc Ci życzę kolejnych rocznic ku naszej radości.
OdpowiedzUsuńTo już moje trzecie podejście do zamieszczenie komentarza, może wreszcie się uda :))) Pozdrawiam.
o mamusiu... nawet nie wiesz jak możliwość wylosowania tych pięknych kapcioszków poprawiła mi humor :) Bardzo szczęśliwa stoję zatem w kolejce :)
OdpowiedzUsuńEhh a co do czasu- niedługo mam urodziny więc tracę czas na rozmyślaniu o nim i świadomość tego, jak szybko leci czasem mnie aż paraliżuje... brrr
Witam,
OdpowiedzUsuńTwój portfel sprawuje się wyśmienicie.
Jeśli wygram to candy to będę miała nie lada problem - wszystkie kapcie są piękne.
Nie można przejść obojętnie!!! Po prostu się nie da! Gratuluję rocznicy, a jeszcze bardziej klimatu twojego bloga, który tak przyciąga.
OdpowiedzUsuńPo takie kapciochy to zapisuję się z całą przyjemnością - są prześliczne!!!
OdpowiedzUsuńChętnie wezmę udział w candy :)
OdpowiedzUsuńJa też chętnie się zapisuję :) info na moim blogu pod głównymi postami będzie widnieć :)
OdpowiedzUsuńJa też bym sobie w takich pochodziła! Oczywiście się zapiszę na cukierka!!
OdpowiedzUsuńJak zwykle nie wierzę, że coś wygram, i może to mój błąd, ale się ustawiam w kolejce :)
OdpowiedzUsuńBomba kapciochy, do mojego nowego domku byłyby w sam raz :)))) Piszę się :)))
OdpowiedzUsuńZ nieskrywaną radością stanę w tej kolejce! Może się uda wygrać takie wspaniałości... :) Serdecznie pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńisana88haft.blox.pl
Kapciuszki są śliczne! Gratuluje rocznicy:)
OdpowiedzUsuńah na takie cukiery ślinka cieknie :)
OdpowiedzUsuńale cudeńka. Też bym takie chciała :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
nie no, zapisuję się na kapcie. a jak wygram, to na ścianie powieszę :).
OdpowiedzUsuńzapisuje sie do kolejki! Ja na te kapciuszki lakomym okiem patrze juz od dawna i wzdycham, wzdycham ;)))
OdpowiedzUsuńNo ja to mam raczej sczście w miłości, ale może się uda, bo to moje pierwsze Candy! No i uszczęśliwiły by mnmie takie cuda, prawie tak jak miłość:) Grauluje pieknego bloga!
OdpowiedzUsuńKapciochy w sam raz na jesienne wieczory przy kominku i gorącej herbacie - koniecznie w energetycznym kolorze! Cudne candy, grzechem byłoby nie mieć nadziei:)
OdpowiedzUsuńrobi się co raz zimniej, a ja lubię biegać po domu w skarpetkach, tylko nie zawsze o nich pamiętam ;/ i kończy się jak zwykle... czyli na BOSAKA... o takich cudownych kapcioszkach już od dawna marzę, wiec korzystając z okazji ja też się zapisuję ;)
OdpowiedzUsuńPiękne, ja też poproszę i szybciutko ustawiam się szybciutko w kolejeczce.
OdpowiedzUsuńKtóżby nie chciał, dwiema parami odnóży się wpisuję:)
OdpowiedzUsuńJa również cichutko ustawiam się w kolejce :)
OdpowiedzUsuńGratuluje rocznicy,zachwycam sie Twoimi pracami-kopertowki i kapciochy sa absolutnie cudowne!pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńi również ja ustawiam się w kolejce po Kapciuchy...są przeurocze! Zapraszam do mnie....powolutku zaczynam na arenie blogowej :)
OdpowiedzUsuńI ja spróbuję:))) Prosze i mnie dopisać do listy:)))
OdpowiedzUsuńGratuluję roczku i życzę kolejnych takich owocnych.
OdpowiedzUsuńUstawiam się po kapciuszki i już się zastanawiam jakie wybiorę:))
Kapciuchy są super i już ustawiam się w kolejce z moimi wielkimi stopkami hihi :).
OdpowiedzUsuńJa też spróbuję szczęścia:)Ustawiam się w kolejce.
OdpowiedzUsuńAleż bym takie chciała :))
OdpowiedzUsuńA już na dwudziestego trzeciego: wszystkiego najlepszego!
Dzień Dobry
OdpowiedzUsuńKażdy marzy by jego laczki pochodziły z blogowej
paczki.
pozdrawiam
wara@poczta.forward.pl
ADA
Po piękne kapciochy i ja z przyjemnością ustawiam się w ogonku :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
serdecznie
Aga
Gratuluję rocznicy blogowania i ustawiam się w kolejce po kapciuszki. Marzą mi się takie szmaciane.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Och, kapciochy takie piękne, a ja nie mam bloga :(((
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Takie kapciochy na zime to skarb. I ja się dopisuje, marzę by grzały moje stopki w zimie. ;-)
OdpowiedzUsuńja też się stawiam do losowania informacja na moim blogu już się pojawiła ... no i przy okazji Milon Postów, Fajnych Czytelniczek i Czytelników i bezproblemowego łącza internetowego żebyśmy mogli piękności ZU oglądać ....
OdpowiedzUsuńNie odpuszczę sobie takich kapciochów :) bo są wypasione :)
OdpowiedzUsuńTakże gratuluję roczku!!! i życzę nastepnych, bo uwielbiam oglądać Twoje szycie! :)
Pozdrawiam :)
Gratuluję roczku. Słodkości wspaniałe, szybko się zapisuję.
OdpowiedzUsuńTez bym kciała takie papcie... ale moje szanse pewnie nikłe.. Jednak nie zmienia to faktu, że w moich oczach jesteś cudowną osobą ( nie podlizuję się bynajmiej :-)) Pozdrawiam serdecznie. Ania
OdpowiedzUsuńja tez się ustawiam grzecznie w kolejce
OdpowiedzUsuńkapciuszki są swietne, te w kropeczki są takie cukierkowe!
OdpowiedzUsuńBoziu jakie piękne ...
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł z tymi kapciami, pałam pragnieniem ich posiadania, więc się zapisuję :)
OdpowiedzUsuńI ja ustawiam się w tej długaśnej kolejce! Zamawiam dla Córy - będzie mi przy okazji podłogi froterowała ;) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńI ja się dopisuję. Kapciochy to od dawna mój przedmiot pożądania.
OdpowiedzUsuńmyziek@o2.pl
Jestem oczarowana tymi kapciami od momentu kiedy zobaczylam je po raz pierwszy na Pakamerze. Okropnie chcialabym miec taka pare:)
OdpowiedzUsuńI ja się ustawię w tej długiej kolejce po cudne kapciochy!!!
OdpowiedzUsuńi ja też chce :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do siebie
W końcu kapciochowe candy! Do tej pory podziwiałam, teraz ustawiam sie w kolejce!
OdpowiedzUsuńUROCZE KAPCIOSZKI ZAPISUJE SIĘ W DŁUGĄ KOLEJKĘ PO NIE.
OdpowiedzUsuńhttp://alicja11.blogspot.com/
o jeny! a o mały włos bym przegapiła taką okazję!!
OdpowiedzUsuńJa też się zgłaszam, kapci nigdy za wiele :D
OdpowiedzUsuńNiebawem ziści się marzenie dwóch dziewczyn, może jedną z nich będę ja?
OdpowiedzUsuńNie zapomnij tylko wpisać mnie na liste do losowania;-))))
Startuję w bojach do pieknych kapciuszków :) adakowsk@wp.pl
OdpowiedzUsuńi ja ustawiam się do kapciuchowej kolejki:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
P.S mebelki juz pomalowałam
dromaderka.blogspot.com
Melduję się Zu w kolejce :) Linka wiesz gdzie :))
OdpowiedzUsuńPrzy okazji wyrażam moje ogromne zaskoczenie, że to... dopiero rok. Tak, tak! Z mojej perspektywy Twój blog był ZAWSZE ;) Dzięki niemu bez zawracania nikomu głowy wiem, co u Was słychać, mogę kibicować niekończącym się ulepszeniom chaty, podpatrywać prace, konstatować, że dzieci różną i podziwiać Twoje niezmiennie pozytywne nastawienie do życia. Tak trzymaj!
Całuję Zuziu i do zobaczenia :*
Aha, a znalazłabyś chwilę by przydusić Małżonka o przepis na sama-wiesz-co? :)))
Oj jak ja bym chciała wyyygraaać:)
OdpowiedzUsuńUstawiam się w kolejce i pozdrawiam ciepło!
Ojaaaa :) Super papucie :) Staję w kolejce oczywiście !
OdpowiedzUsuńcieple kapciuszki na zimne wieczory :)
OdpowiedzUsuńalicja.milanik@gmail.com
Takie kapciuszki słodkie, że nie mogę sobie odmówić tej przyjemności :) Zareklamowałam zabawę u siebie . Życzę kolejnego roczku blogowego obfitującego w tak rewelacyjne pomysły... Twoje torby, kopertówki i portfele to istne cuda są :))
OdpowiedzUsuńśliczne, słodkie ... słów mi brak ;)
OdpowiedzUsuńzapisuję się
Ale papucie normalnie extra od razu się zapisuję
OdpowiedzUsuńsię zapisuję:)
OdpowiedzUsuńaleeeeeee kolejka! ja tez życzę kolejnych ,cudownych lat blogowania :) i mnóstwa kreatywnych pomysłów :]
OdpowiedzUsuńna kapciochy się zapisuję! na dobry początek blogowania :) pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńZazdrosze tej 100-letniej chaty, talentu muzycznego i tego do szycia tak cudownych rzeczy. I tych gor na wyciagniecie reki...Z podziwem. Monika
OdpowiedzUsuńje też chcę!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zaglądam na Twojego bloga od niedawna. Bardzo spodobały mi się te przepastne torby, które ostatnio pokazałaś. Kapciuszki też są śliczne i pomysłowe, więc staję w ogonku :)
OdpowiedzUsuńależ tu tłumy, ale czemu się dziwić? każda z nas chciałaby mieć takie papucie. Ja również więc się zapisuję :)
OdpowiedzUsuńPatrzę z podziwem na czarodziejkę od materiału i formy. Gratuluję talentu i pomysłów. Błagam o choc jedną parę. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńGratuluję rocznicy. Ja obchodziłam swoją dwa dni temu. Ja nic nie robię ręcznie poza pisanie ale się zapisuję. Od wielu miesięcy podglądam te kapciuszki u Ciebie. Próbowałam sama coś podobnego uszyć ale bez formy to mi wyszły koślawe. Marzę o takich "raniuszkach".
OdpowiedzUsuńO ludzie! 99-ta jestem w kolejce, ale co tam -
OdpowiedzUsuńśliczne są!
Pozdrawiam
Janola
http://haftyoli.blox.pl/html
Jak tu weszłam i okazało się, że mój komentarz byłby 100, to nie wypada mi nic innego, jak tylko grzecznie stanąć w kolejce (mimo, że jestem już szczęśliwą posiadaczką jednej pary kapcioszków) :)
OdpowiedzUsuńWitaj, piękne rzeczy tu zobaczyłam, niesamowite po prostu. Sprzedajesz może je gdzieś? Na allegro, albo gdzieś? Proszę o znak.
OdpowiedzUsuńjudytag@op.pl
www.chwila-przyjemnosci.blog.pl
juz znalazłam:D
OdpowiedzUsuńale słodkie! dopisuję się;)
OdpowiedzUsuńdopisuję sie do kolejki:) fajne kapciuszki;) pikeny ten wasz 100 letni domek:)))pozdrawiam serdecznie;))
OdpowiedzUsuńKapciochy są cudne ! Dopisuję się i ja.
OdpowiedzUsuńnic dodać, nic ująć... tylko ustawić się i czekać na cud... jak tu nie chcieć takich cudeniek...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUstawiam się też w tej dłuuugaśnej kolejce, bardzo pomysłowe kapciuszki.
OdpowiedzUsuńA, co mi tam - spróbuję :D
OdpowiedzUsuńDopisuję się, tak? Tak ;>
Jakie piękne!!!!!!!! Zakochałam się w nich... Ach mieć takich kilka dla gości marzenie...;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Joaś
http://joasiunia.blogspot.com/
aaaale kolejka się u Ciebie utworzyła :)) no ale cóż, spróbować trzeba :)) pozdrawiam!!
OdpowiedzUsuńTaki tu tłumek się ustawił po papciuszki, może i ja spróbuję...
OdpowiedzUsuńsa przepiękne i nie powtarzzalne z chęcia ustwiam sie w kolejce
OdpowiedzUsuńPiękne kapcioszki! Baaardzo chciałabym je mieć:D Cierpie na ciągły zespół zimnych nóg;D Więc byłyby jak znalazł z miłą chęcią się zapisuję:)
OdpowiedzUsuńJa też jestem góralką:) i te kapcioszki w góralskie różyczki bardzo mi się podobają, ale te różowe w białe groszki są obłędne:D więc decyzja byłaby trudna:(ale jak wygram to się będę o to martwić:D Pozdrowienia:)
OdpowiedzUsuńAle fajowe kapciuchy! Zapisuję się...
OdpowiedzUsuńKapciuszki śliczne:) Proszę i mnie wpisać na karteczkę do losowania:)
OdpowiedzUsuńojej,przepiękne! stawiam się!
OdpowiedzUsuńEwa
filomenka.blogspot.com
DUUUUŻO chętnych ale spróbować zawsze warto :)
OdpowiedzUsuńwww.zasada.blog.onet.pl
to jeszcze ja, jeszcze ja! :) pierwsze candy w którym biorę udział;) podobno debiutantom szczęście sprzyja...;)
OdpowiedzUsuńChociaż bez szans, ale ustawiam się również i ja :-)
OdpowiedzUsuńAleż tu straszliwy tłok:) Jako Twoja stała zaglądaczka dopisuję się i ja do tej dłuuuuuuuuuuuuuuuuuuugiej kolejki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam bardzo serdecznie!
Jakie super kapciuszki! Zapisuję się :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
ustinika.blogspot.com
Это что-то необыкновенное. Записываюсь!
OdpowiedzUsuńhttp://bearsforpeople.blogspot.com/
Czy ja tez mogę? Dopisuje się, dobrze ? :)))
OdpowiedzUsuńhttp://cassiawu.blogspot.com
ale długaśna kolejna... ale nic dziwnego!
OdpowiedzUsuńto ja też cichutko stanę w kąciku...
uwielbiam Twoje kapcioszki :) też dopisuję się do kolejki :)
OdpowiedzUsuńRównież ściskam. Śliczne kapućki :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje kapcie! Są po prostu prześliczne! Już ustawiam się w kolejce :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Margot
coś pięknego, więc i ja stanę w kolejce :)
OdpowiedzUsuńSzanse mam nikłe ale oprzeć się nie mogę. Torebkę od Ciebie kocham całym sercem to i kapcie pokocham.
OdpowiedzUsuńPAPUCIE są fantastyczne!!! Piszę się na Candy ale jak nie wygram i tak chce sobie takie u Ciebie zamówić. Do tego choruję na kopertówkę ale to muszę odłożyć sobie pieniążki najpierw!!!
OdpowiedzUsuńPozdrowienia dla was
Nikusia
Twoje kapciuszki są śliczne :) Bardzo bym chciała takie mieć i ładnie staję w tej dłuuugiej kolejce :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Tin-Tin
Prawie bym przegapiła takie śliczne kapciuszki ;-)) zapisuję się ;-))
OdpowiedzUsuńCudne kapcie, więc dołączam do zabawy i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńwww.bizugagipy.blox.pl
To i ja stanę w kolejce po kapcioszki. Są cudne:)
OdpowiedzUsuńZakochałam się w tych kapciuszkach- są genialne:) więc nie mam wyjścia :) i staję w kolejce. Przejeżdzałam kiedyś przez Piekło :)
OdpowiedzUsuńKapciochy mną zawładnęły i w ziązku z czym po prostu muszę się zapisać. Więc jestem
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kasia
kbardy@wp.pl
ufff, uffff - w ostatniej chwili, ale chyba zdążyłam? nie wiem jak to się stało, że przegapiłam, a te kapciuszki są takie cuuuudne, podziwiam od dawna!!!
OdpowiedzUsuńinfo u mnie w tym poście:
http://craftingcoco-nut.blogspot.com/2010/10/sodziakowe.html
ostatni będą pierwszymi czy jakoś tak;) a może sią uda;)
OdpowiedzUsuńduzo chetnych, ale cóż stanę w tej dłuugiej kolejeczce, a może los mi sprzyja:)
OdpowiedzUsuńa może jeszcze zdążę???Marze o Twoich kapciuszkach
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTak więc skoro jeszcze można bo do 2.11 to ja się dopisuję, kapciuchy są piękne. :)
OdpowiedzUsuńAle canduchy - kapciuchy!!!! Zapisuję się :)
OdpowiedzUsuńJako że na wynajmowanym_poznańskim jest przeokropnie zimno - posiadanie kapci byłoby wielce wskazane; a ja w całym tym swoim roztrzepaniu zawsze "wolałam" zadeptywać skarpety. Takoż teraz, będąc już większa i mądrzejsza stwierdzam, że po tak przecudne kapciochy warto ustawić się nawet na szarym końcu kolejki. Może a nóż uda się rozpieścić stopy, osłodzić i oswoić zimne, poznańskie poddasze za pomocą tych cacuszek :).
OdpowiedzUsuńteż myślę, że super, bo kapcie są śliczne, a że termin przesunięty - to się wpiszę. pozdrawiam i gratuluje wytrwałości ;) no i - twoje rzeczy są piękne!
OdpowiedzUsuńja tez staje w kolejeczce po kapciuski... kolejka dluga ale w losowaniu kazdy ma rowne szanse, wiec czy bede pierwsza czy ostatnia nie ma znaczenia... tylko konkerancja duza
OdpowiedzUsuń