piątek, 8 czerwca 2012

Nowa Stara Szkoła

Od ostatniego wpisu minęły niecałe 2 miesiące, oczywiście sporo przez te 2 miesiące się działo :)) Głównie związanego z remontem budynku Starej Szkoły w naszej wsi, o której pisałam ostatnio. To tytułem oficjalnego wstępu. Nieoficjalnie - przez ostatnie 2 miesiące używaliśmy tylko kilku słów: ekipy, fachowcy, mapki, geodeci, pozwolenia, kanalizacje, kominy, terminy, koparki, rurki, woda, prąd.. Szkoda, że kolejny raz przekonaliśmy się, że jak się czegoś nie zrobi samemu, to nie będzie to zrobione tak jak byśmy sobie tego życzyli. Ale, obiecałam sobie nie przjmować się głupotami - i oto jest :) Myślę, że nowy rozdział w naszym życiu, liczę na to, że tak samo piękny i szczęśliwy jak poprzedni. Liczę na to, że dużo dobrego wygeneruje nasza bytność w tym miejscu. Marzę o tym, aby okazało się, że szczerość i naiwność w postrzeganiu świata wyjdzie nam na dobre. Kawałek naszej nowej Pracowni, w Nowej Starej Szkole :)
 





I ja, w Szkole, w obiektywie Agi Błażowskiej :)

 

Obszerniejszy wpis planuję, jak już się nieco urządzimy :) A to już niebawem, bo od poniedziałku będziemy działać już w nowym miejscu :)
 I mamy nowe maszyny.. :))))

 Wasza nieco przerażona, ale jakże szczęśliwa,

 Zuzia

43 komentarze:

  1. O matko,jak pięknie!!!!!!
    Cieszę się razem z Tobą!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Zmieniłaś włoski...pięknie wyglądasz.
    Szczęścia kochana i powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  3. pieknie... z chęcią zaobaczyłabym więcej, te kilka zdjęć narobiło smaku...życzę wspaniałej weny twórczej w nowym miejscu pracY :) mam nadzieję, że mi również kiedyś spełni się moje marzenie posiadania własnej pracowni.. pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wygląda fantastycznie! Powodzenia :D

    OdpowiedzUsuń
  5. przepiękne , magiczne miejsce :))))

    OdpowiedzUsuń
  6. 1. super fryzura!
    2. umarłam, gdy zobaczyłam podłogę (wykładzina czy kafle?)
    3. w takim miejscu można pracować do nocy ;)
    Niech się szyje!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Milnova, co tam do nocy - tam można siedzieć cały czas i nie wychodzić w ogóle ;)

      Usuń
  7. Widzę zmianę wyglądu. Świetna fryzura! Bardzo twarzowa:)
    No niestety remonty są kosztowniejsze i dużo bardziej upierdliwe niż budowa od zera. Mimo to bardzo fajnie,że jesteście już prawie urządzeni:) Wszystko na zdjęciach wygląda bardzo świeżo i pozytywnie, brawo!! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zuzia mam pytanie, czy szachownica na podłogach to wykładzina, czy kafle?

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudowna posadzka! Po rpstu rewelacyjna- nie moge sie napatrzec!
    Zazdroszcze przeokrutnie!

    OdpowiedzUsuń
  10. Idealne pomieszczenia do pracy, i to z "duszą" i historią. Wspaniale. W takim klimacie na pewno powstanie wiele nowych pomysłów. Gratuluję cierpliwości i wytrzymałości.

    OdpowiedzUsuń
  11. super!!!! fajnie, że się na posta nowego doczekałam, i gratuluje nowej Pracowni. Bardzo podobają mi się Twoje projekty.

    OdpowiedzUsuń
  12. Super wyglada!Gratuluje nowej pracowni:)Poodzenia:)Pozdrawiam cieplutko:)))

    OdpowiedzUsuń
  13. Pięknie jest w waszej nowej pracowni:) Powodzenie, 3mam kciuki!!!

    OdpowiedzUsuń
  14. Gratulacje! Wnętrza wyglądają bardzo klimatycznie:) Powodzenia!!! :)))

    OdpowiedzUsuń
  15. och och jak cudnie...oby wszytko gładko szło :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Zuzia, ale czad, kawal dobrej roboty zrobiliscie!!!
    Pozdrawiam,
    Kasia mama D.

    OdpowiedzUsuń
  17. Zuziu gratuluję, cieszę się razem z Tobą i życzę powodzenia!!!!! Jesteś WIELKA :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Podgladam niecierpliwie, jak urzadzicie Szkołę na Pracownię i przyznaje sie ze troszke z zazdroscią, ale tez z podziwiem. Zeby sie porwac na takie przedsiewziecie, to trzeba odwagi i co tu kryc - pieniedzy. Ale pracowac w miejscu, ktore ma swoją dusze - bezcenne.

    OdpowiedzUsuń
  19. Gratuluję,że to już:) Jest pięknie! Mocno trzymam kciuki, za spełnienie Twoich marzeń:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Czytam Twojego bloga od początku, i przecieram oczy ze zdumienia jak to wszystko u Ciebie ewulowało...myślę że można powiedzieć o Tobie "Kobieta Sukcesu" pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Oh, jak ja Ci zazdroszczę :))))

    OdpowiedzUsuń
  22. Gratuluję i życzę powodzenia!
    Na pewno się uda:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Znam ten budynek. Niestety niszczał przez wiele lat. Z drugiej strony pewnie czekał na Ciebie i Twój zapał.

    OdpowiedzUsuń
  24. GRATULACJE! wyglada pieknie:) niesamowite jak preznie dzialacie- inspirujace

    OdpowiedzUsuń
  25. kurcze, bardzo pozytywnie zazdroszczę :) i czekam z niecierpliwością na efekty końcowe :) mam nadzieje, że mi też kiedyś uda się stworzyć takie małe imperium tylko w branży ślubnej
    zapraszam do siebie
    http://otwartaszuflada.blogspot.co.uk/
    pozdrawiam
    Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  26. pięknie :)
    powodzenia życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Zuzanna i jak Ci tu nie zazdrościć. Czekam z niecierpliwością na kolejne fotki.

    OdpowiedzUsuń
  28. Zu, aleś Ty się zmieniła! Super! :)))

    OdpowiedzUsuń
  29. Fantastycznie! Czytam Twojego bloga od dawna i trzymam kciuki za nowe przedsięwzięcia :)))
    Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  30. do odważnych świat należy! Podziwiam, obserwuję, uczę się...

    OdpowiedzUsuń
  31. jeszcze raz gratuluję i cieszę się razem z Tobą, zbieram szczękę z podłogi na widok Nowej Starej Szkoły po remoncie i cóż - lekko zazdroszczę ;)
    pozdrawiam ciepło
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  32. Trzymam kciuki za to, że się uda tak jak planujecie. Podłoga w szachownicę mnie urzekła niemiłosiernie :)))
    Podobają mi się też białe kafle na ścianie położone jak na starych piecach kaflowych... u mojej siostry jeszcze taki jest...

    Zazdroszczę pozytywnie takiego miejsca i życzę powodzenia!!

    OdpowiedzUsuń
  33. Fantastyczne miejsce i widać, że będzie tam klimatycznie! Powodzenia Wam życzę!!

    OdpowiedzUsuń
  34. Mnie urzekłaś tym jednym postem, a co będzie jak się wczytam głębiej:)
    Szczerość i naiwność w dzisiejszych czasach to towar unikatowy. Zostaję tu na dobre. I trzymam za Was kciuki:)

    OdpowiedzUsuń
  35. Zu, przesz do przodu i realizujesz marzenia, mimo trudności :) to jest cudem i dobrze o tym wiesz :) Wiara to robi i wsparcie osób, które są obok Ciebie. Wszystkiego dobrego. Uratujesz to miejsce od zniszczenia i dasz radość innym :) fajnie. Miło Cię czytać i patrzeć co robisz /robicie/.

    OdpowiedzUsuń
  36. Jestem w szoku! Ależ Ty masz energii w sobie. Pozazdroszczę i zakupu i zapału :-)

    OdpowiedzUsuń
  37. Piękne wnętrza. To będzie dobra pracowania. Ale ja osobiście nie wytrzymałabym posadzki w szachownice, jest piękna ale bym oczopląsu dostała.

    OdpowiedzUsuń
  38. Wspaniały widok! Cudowne zmiany :)
    Jestem ciekawa jak już to wszystko z maszynowym wnętrzem będzie się prezentowało :) ♥

    OdpowiedzUsuń
  39. Gdy przczytałam posty o kupnie i remoncie starej szkoły oraz pozostałe(wszystkie) to mi się łezka w oku zakręciła. Bardzo bym chciała spełniać marzenia tak jak Ty to robisz. Nie mam tyle energii i mój zapał zawsze jest słomiany niestety, ale bardzo cieszę się, że mogę chociaż poczytać i pooglądać. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  40. Marzenia są dla ludzi!
    Trzymam kciuki, aby wszystkie się spełniły; czytam ten blog już jakiś czas i myślę, że jeśli ktoś zasługuje na przychylność niebios - to jest to właśnie Zuzia. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  41. marzenia miec taka pracownie ............. rewelacja Twoje prace sa piekne

    OdpowiedzUsuń