sobota, 6 listopada 2010

Będziemy testować!



Kilka dni temu z radością przyjęłam zaproszenie do udziału w kampanii firmy Tefal. Moim zadaniem jest przetestowanie generatora pary Express Anti Calc GV7250. Napisałam że z radością? Ha, bo właśnie zajechałam mój stary generator - i z miłą chęcią wypróbuję taki co to niby się nim szybciej prasuje o 30% podobno :)
Od tych kilku dni od których wiem, że we wtorek mam go dostać, niczego nie prasuję - co skutkuje stertą atakujących ciuchów, pościeli i innych pogniecionych rzeczy ;)

No ciekawe, ciekawe..


Będę zdawać relację na bieżąco niemalże, bo do końca kampanii niewiele zostało - i obiecuję pisać prawdę, tylko prawdę i całą prawdę :) ( Znacie jakie są trzy góralskie prawdy nie ;)??

Aha - będę nagrywać filmiki pokazujące generator w akcji :) Kurde, kiepska ze mnie aktorka, mam nadzieję, że para utworzy zasłonę dymną :)


Pozdrawiam serdecznie i idę kończyć kopertówkę ;)

Zu

21 komentarzy:

  1. Bardzo jestem ciekawa wyników testu.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja również jestem ciekawa...jak do tej pory nie mam szczęścia do żelazka...jeszcze nie trafiłam na takie, z którego byłabym w 100% zadowolona...Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  3. ja znam jedna g...o prawda :) :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Witaj.
    Para to przesłania ale widok zza moich okularów :)
    Bedziesz zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  5. gdyby brakło Ci "materii" to moja sterta jest jak Giewont!:)

    OdpowiedzUsuń
  6. No to czekam z niecierpliwością na nowinki.Pranie jednak dziś jeszcze poprasuję. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. czym się różni generator od żelazka poza podstawką? Sam prasuje? :P
    Pewnie różnica jest i pewnie chciałam bym ją poznać osobiście. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja mam taki stary generator - i on mi służy już wyłącznie do naprasowywania różnych sztywników fizelin itd ;) jest czarny i obklejony ;) ale do tego się nadaje idealnie :)
    A póki nie był czarny i obklejony to też się nim super prasowało, pomimo tego że nie jest taki kosmiczny jak ten Tefal .
    W sumie mam żelazko zwykłe Tefala - i jestem zadowolona :) Ciekawa jestem czy jest rzeczywiście jakaś spektakularna różnica?

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam takie żelazko ale Philipsa. Samo nie prasuje niestety. Cudów nie ma. Strasznie długo się nagrzewa.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Czy taki generator jest lepszy niż zwykłe żelazko, przyznam, że dopiero uczę się szyć i nigdy się nie zastanawiałam nad tym co lepsze a co gorsze do prasowania. Wszystko prasuje żelazkiem na parę philipsa, nawet sobie kupiłam takie ekologiczne, i jestem z niego zadowolona. Jestem bardzo ciekawa wyników testu.

    OdpowiedzUsuń
  11. Jestem strasznie ciekawa tego generatora ...i tych 3 prawd również ;) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  12. Ależ wypasienie wygląda! Miłego testowania!

    OdpowiedzUsuń
  13. trzymam kciuki i życzę wiele radości :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Fajny sprzęcior :)
    Ja się przyznam, że prasuję jak muszę, więc nie pożądam żadnych żelazek :) a wręcz ich nie lubię, bo zawsze zdołam się poparzyć.

    OdpowiedzUsuń
  15. Jestes taka fajna i zabawna, ze zawsze zagladam tu z przyjemnoscia :) Zycze juz samych kolorowych dni (mysle, ze wystarczy jak na jeden rok smutkow). Pozdrawiam :)))

    OdpowiedzUsuń
  16. wow obejrzymy z chęcią jaki filmik nagrałaś:-)

    OdpowiedzUsuń
  17. hej!

    ja troche nie na temat ale zachwycam sie Twoimi portfelami i zamierzam uszyc sobie podobny (chociaz przyznam szczerze wydaje mi sie to mega trudne! :) no ale do odwaznych swiat nalezy :D)
    Mam pytanie- czy usztywniasz jakos swoje porftele Zuziu? Znalazlam fajny material ale obawiam sie ze portfel nie bedzie trzymal formy, bedzie taki 'miekki'. Z gory dzieki za odpowiedz!
    Noo i uwielbiam Twoja strone!! Pozdrawiam serdecznie! E.

    OdpowiedzUsuń
  18. Ewo!
    Usztywniam fizeliną, taką fajną grubą :) Tzn w zależności od materiału - ale generalnie prawie zawsze tak :)
    Zu

    OdpowiedzUsuń
  19. Dziekuje za odpowiedz! No to biore sie ochoczo za szycie! :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Kocham Pani torebki, portfele. One są cudowne. Ma pani prawdziwy talent i niech Pani tak dalej trzyma :). Czekam na kolejne dzieła stworzone przez Panią. Świetny blog, czekam na kolejne notki :). Mam nadzieję, że pewnego dnia panią spotkam :). Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń